czyściciel zwłok

Jak wygląda praca osoby sprzątającej po zmarłych

lip 27, 2025Bez kategorii

Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że istnieją zawody, które mierzą się z tym, o czym większość woli nie myśleć. Jednym z nich jest praca osoby sprzątającej miejsca, w których doszło do śmierci. Choć brzmi to jak wątek z filmu kryminalnego, to w rzeczywistości jest to trudne, odpowiedzialne i potrzebne zajęcie. Praca sprzątanie po zgonie wymaga nie tylko odporności psychicznej, ale też specjalistycznej wiedzy i umiejętności. To nie jest zwykłe czyszczenie – to profesjonalna dezynfekcja, dekontaminacja i często również interwencja w sytuacjach ekstremalnych.

Czyściciel zwłok – kulisy zawodu

Praca osoby sprzątającej po śmierci dalece odbiega od zwykłego sprzątania. Miejsca, w których doszło do zgonu, zwłaszcza jeśli ciało było nieodkryte przez dłuższy czas, są pełne biologicznych zagrożeń. Krew, tkanki, płyny ustrojowe, nieprzyjemny zapach, a nawet larwy owadów – z tym mierzą się na co dzień osoby wykonujące tę profesję. Pracownicy firm zajmujących się sprzątaniem po zgonach muszą mieć specjalistyczny sprzęt – odzież ochronną, maski filtrujące, środki dezynfekujące i narzędzia do utylizacji materiału zakaźnego. W wielu przypadkach ciało zostaje odnalezione dopiero po kilku dniach, co znacznie pogarsza stan pomieszczenia. Każde zlecenie jest inne. Czasem chodzi o posprzątanie po samotnym zgonie, innym razem o miejsce po samobójstwie lub ofierze przestępstwa. Sprzątanie mieszkań po zgonach – praca, która wymaga nie tylko fizycznej wytrzymałości, ale i ogromnej odporności emocjonalnej. Obcowanie ze śmiercią, cierpieniem i śladami ludzkiego dramatu zostawia ślad, z którym nie każdy potrafi sobie poradzić.

Sprzątanie po zgonach – zarobki

Zarobki w tej branży są wysokie, ale nie bez powodu. Cena jednego zlecenia zaczyna się od kilkuset złotych, a nierzadko kończy się na kwotach wielokrotnie wyższych – wszystko zależy od skali i rodzaju zanieczyszczenia. Im większy zakres prac, tym wyższy koszt. Jeśli w grę wchodzi dezynfekcja całego mieszkania, wynoszenie skażonych przedmiotów, demontaż podłóg czy tynków, cena może sięgnąć nawet kilku tysięcy złotych. Trzeba jednak pamiętać, że z tych pieniędzy trzeba pokryć koszty profesjonalnych środków chemicznych, specjalistycznego sprzętu, odzieży ochronnej, transportu i utylizacji materiałów biologicznych. Warto też wiedzieć, że praca w sprzątaniu po zgonach jest nieregularna i nieprzewidywalna – czasem przez dłuższy czas nie ma żadnego zlecenia, a czasem kilka na raz. Dlatego podstawową formą zatrudnienia w tej branży jest umowa zlecenie. Pozwala to na elastyczne dopasowanie grafiku i szybką reakcję, ale jednocześnie wiąże się z brakiem stabilności i pewności zarobków. Większość firm to małe zespoły – często kilkuosobowe, działające lokalnie i w pełnej gotowości do interwencji o każdej porze dnia i nocy.

Kto może pracować przy sprzątaniu po zgonach?

Sprzątanie mieszkań po zgonach to praca, która wymaga ogromnej odporności psychicznej, zimnej krwi i profesjonalizmu. Osoby wykonujące ten zawód muszą umieć poradzić sobie nie tylko z fizycznym aspektem śmierci, ale także z emocjonalnym ciężarem sytuacji, w której często spotykają pogrążoną w żałobie rodzinę. Nierzadko są pierwszymi osobami, które wchodzą do mieszkania po śmierci bliskiego. Nie ma formalnych wymagań, by zacząć pracę w tej branży, ale większość firm szkoli swoich pracowników z zakresu BHP, pracy z materiałem biologicznie niebezpiecznym, dezynfekcji, ozonowania i dekontaminacji. Przydatne są też kursy pierwszej pomocy i umiejętności techniczne – czasem trzeba np. usunąć fragmenty podłogi, ścian czy mebli. Ostatecznie jednak to odporność psychiczna, zaangażowanie i gotowość do pracy w ekstremalnych warunkach decydują o tym, kto w tej branży się sprawdzi. Bo mimo że praca sprzątanie po zgonie znajduje się na pograniczu tabu, jest niezbędna. Dla niektórych to misja, dla innych sposób na życie. Ale jedno jest pewne – to zawód, który wymaga odwagi, szacunku do zmarłych i ogromnej siły charakteru.