W kontekście myśli o śmierci pojawia się zagadnienie trupiego jadu. Można zastanawiać się, czy dotknięcie lub pocałowanie zmarłego podczas ceremonii pogrzebowej jest niebezpieczne. Sama nazwa trupi jad wywołuje nieprzyjemne skojarzenia, budzi grozę. Nie jest to bezzasadne, ponieważ substancje, które wchodzą w jego skład, są toksyczne.
Szczególnie jest to ważne w przypadku, gdy zwłoki zostały odkryte po pewnym czasie, gdy już zaczął się proces ich rozkładu. Sprawdź zatem, czym dokładnie jest trupi jad, jak można się zarazić szkodliwymi związkami i w jaki sposób je neutralizować.
Trupi jad co to?
Jadem trupim nazywa się substancje wydzielające się z ciała osoby zmarłej. Gdy ustają funkcje organizmu, bakterie beztlenowe zaczynają się namnażać. Biorą one udział w rozkładzie białek i aminokwasów, z których powstają szkodliwe gazy i toksyny.
W czasie procesów gnilnych uwalniają się takie związki, jak: putrescyna, kadaweryna, neuryna, spermina i spermidyna, które są odpowiedzialne za specyficzną woń zwłok. Wykazują różny poziom toksyczności, a w wyższych stężeniach mogą wywierać szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka.
Jak można się zatruć trupim jadem?
Wątpliwości może budzić pytanie o to, czy możemy przenieść trupi jad na ustach, całując na pożegnanie bliską osobę podczas pogrzebu. Do zatrucia trupim jadem dochodzi, gdy do krwiobiegu osoby żywej dostają się groźne ptomainy w dużym stężeniu. Żeby doszło do zatrucia ogólnoustrojowego, trzeba by było wstrzyknąć sobie odpowiednią ich dawkę lub spożyć konkretną ilość.
Nawet jeśli same toksyny związane z rozkładem nie powodują zakażenia w typowy sposób, patogeny bakterii lub wirusów, które mogą być obecne w ciele, stanowią niebezpieczeństwo. Jeśli osoba zmarła cierpiała na jakąś chorobę zakaźną, po śmierci wciąż może zarażać.
Sam zapach rozkładających się zwłok może wywoływać objawy zatrucia. Dlatego, jeśli ciało zostało znalezione jakiś czas po śmierci, doszło do wycieku płynów ustrojowych, należy skorzystać z pomocy specjalistycznej firmy, która skutecznie zdezynfekuje i odkazi pomieszczenia.
Trupi jad objawy
Przebywanie w miejscu, w którym rozkładają się zwłoki, kontakt z materiałem biologicznym i skażoną przestrzenią może powodować objawy, które potocznie nazywane są zatruciem trupim jadem. U osób, które są narażone na odór rozkładających się zwłok, może pojawić się m.in.:
- silny ból głowy,
- osłabienie, złe samopoczucie,
- zawroty głowy,
- nudności,
- wymioty,
- podrażnienie układu oddechowego, kaszel i duszności.
Neutralizacja trupiego jadu
Chcąc zneutralizować trupi jad w powietrzu i pozbyć się odoru rozkładających zwłok, potrzebne jest dokładne sprzątanie miejsca śmierci. Jeśli doszło do rozkładu ciała, lub gdy pojawiła się krew, fekalia lub wymioty, należy przeprowadzić kompleksową dezynfekcję. Płyny ustrojowe i inne zanieczyszczenia biologiczne mogą wnikać w podłogę i inne elementy wyposażenia mieszkania, dlatego potrzebne jest zastosowanie profesjonalnej chemii i specjalnych technik oczyszczania.
Zdarza się, że niezbędna jest również utylizacja mebli i innych rzeczy zmarłego, szczególnie gdy proces rozkładu był zaawansowany. Bardzo często wówczas pojawiają się dodatkowe problemy, jak larwy, pluskwy, prusaki i inne insekty.
Jednym z etapów specjalistycznego sprzątania po zmarłych jest ozonowanie pomieszczeń. Wyłącznie odpowiednie przygotowanie do użycia generatora ozonu pozwala w pełni bezpiecznie i skutecznie odkazić powietrze i oczyścić powierzchnie elementów wyposażenia.
Deodoryzacja efektywnie usuwa fetor i drobnoustroje. Dzięki zastosowaniu ozonowania można także pozbyć się robactwa, przywrócić świeżość pomieszczeniom i uzyskać warunki, w których znów będzie można bezpiecznie i komfortowo mieszkać.
Warto mieć na względzie, że przebywanie w miejscu, w którym doszło do zgonu i rozkładu ciała, budzi silny dyskomfort nie tylko pod względem higienicznym, ale także emocjonalnym.
Zapach, widok oraz świadomość tragicznych okoliczności, może wywołać traumę, mocno obciążać emocjonalnie. Dbając o swój dobrostan psychiczny i fizyczny, należy unikać przebywania w takich warunkach, a sprawę porządków powierzyć doświadczonej firmie.